To będzie szczególny mecz
Po ostatnim niepowodzeniu w Krakowie Lech nie może sobie pozwolić na kolejną stratę punktów. W niedzielę gra z Zawiszą Bydgoszcz, czyli beniaminkiem, który nie odniósł jeszcze ligowego zwycięstwa, więc teoretycznie nie ma się czego bać, ale i nie ma żadnej gwarancji, że tego lata kibice Lecha przyjęli już wszystkie bolesne ciosy. Po ostatnich wydarzeniach piłkarze nie mogą liczyć na doping. Nie wiadomo zresztą, ilu ich przyjdzie, wielu z nich zniechęcają powtarzające się informacje o planowanej pacyfikacji przez policję Kotła.