Transfer norweskiego napastnika potwierdzony

Bryan Fiabema jest piłkarzem Lecha, związał się z nim trzyletnią umową z opcją przedłużenia o rok. Jest 21-letnim napastnikiem, którym jako juniorem zainteresowała się Chelsea, wypożyczając go potem do klubów, w których grywał w zespołach młodzieżowych i w rezerwach. Ostatnio był zawodnikiem rezerw Realu Sociedad San Sebastian.

Z pewnością nie będzie pierwszym wyborem trenera Nielsa Frederiksena, jest zawodnikiem na dorobku. Lech wiąże się z nim przyszłość decydując się na transfer definitywny i trzyletni kontrakt. Jest reprezentantem norweskiej młodzieżówki, może grać nie tylko jako napastnik, ale i jako skrzydłowy.

– Miałem w ostatnim czasie kilka opcji z klubów hiszpańskich. Rozmawiałem jednak z Kristofferem Velde, który powiedział mi sporo dobrych rzeczy o Lechu. Wybrałem ofertę z Polski, bo Lech to duży klub, który co roku aspiruje do gry w Europie. Wiem, że będę miał tutaj możliwość zrobienia kolejnego kroku w mojej karierze – powiedział nowy gracz Kolejorza klubowemu serwisowi informacyjnemu. Będzie grał z numerem 19.

Zdjęcie: lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

Udostępnij:

Podobne

Odszedł Wiktor Haglauer

Był legendą poznańskiego sportu. Wybitny, utytułowany koszykarz, potem świetny trener, przez całe niemal życie związany z Lechem i Liceum Numer 1 im. Karola Marcinkowskiego. 10

Zagrają o nadzieję

Wydaje się nieprawdopodobne, by tydzień po kosmicznym meczu przeciwko Puszczy zagrać na wyjeździe słabo i przegrać, definitywnie tracąc szanse na mistrzostwo – nawet jeśli przeciwnikiem