Raków zweryfikuje umiejętności młodych Skandynawów z Lecha (o ile zagrają)

Nielsa Frederiksena, trenera Lecha, umiejętności nowo pozyskanych graczy satysfakcjonują. Liczy, że ofensywnym sposobem gry, aktywnością dużo wniosą do drużyny. W piątkowy wieczór zmierzy się ona w Częstochowie z Rakowem. To będzie test jej możliwości. Ekipie Marka Papszuna trudniej będzie sprostać niż beniaminkowi z Gdańska.

Trener Lecha mówi o dobrym wpływie sobotniego zwycięstwa nad Lechią na morale drużyny. Po nieudanym meczu w Łodzi taki występ był potrzebny. Teraz wśród jego piłkarzy więcej jest optymizmu i nadziei na dobry wynik w kolejnym spotkaniu. Nie ukrywa, że Raków to dobra ekipa, umiejętnie stosująca pressing pozwalający odzyskiwać piłkę. – Łatwo nie pójdzie, ale musimy sobie z takim sposobem gry poradzić – mówi. Jest przekonany, że jego podopiecznych stać na wywalczenie dobrego wyniku.

Do czasu wyjazdu do Częstochowy odbędzie się kilka treningów, więc duński trener nie musi się spieszyć z wyznaczaniem składu. Jak twierdzi, nie musi trzymać się zasady, że zwycięskiej drużyny się nie zmienia. Transfer Iana Hoffmanna, który właśnie podpisał kontrakt z Lechem, uważa za dobry ruch. Otrzymał zawodnika dobrze się czującego z piłką przy nodze, szczególnie dobrego w ofensywie. Teraz jeszcze klub szuka środkowego pomocnika, który ma zasilić drużynę.

Problem tylko w tym, że młodym graczom ze Skandynawii, o czym trener nie mówi, trudno będzie zawojować ligę. Różnica poziomu między polską ekstraklasą i penetrowaną przez poznański klub drugą ligą norweską może okazać się zbyt duża. Takie mecze, jak najbliższy w Częstochowie, pozwolą zweryfikować możliwości nabytków Lecha. Szczęście Nielsa Frederiksona polega na tym, że wciąż ma do dyspozycji Pereirę, Ishaka i Hoticia, a także Sousę będącego w takiej dyspozycji, jaką ujawnił w sobotę. Bez nich Lechowi trudno byłoby pokonać kogokolwiek.

Udostępnij:

Podobne

Lech w sparingu pokonał 3:1 Wartę

W przerwie na zgrupowania reprezentacji piłkarze Lecha i Warty, chcąc zachować rytm meczowy, rozegrali spotkanie sparingowe. Odbyło się ono na bocznym boisku Enea Sadionu i

Zadanie Lecha: odzyskać rytm

Odczarował kilka stadionów, przełamał złe serie, zanotował najlepszy start w lidze od dekad. Jego drużyna lideruje i wydaje się nabierać rozpędu. A tu jak na