Ostre strzelanie urządziły sobie panie z Lecha Poznań UAM mierząc się z najsłabszą drużyną pierwszej ligi kobiet, Bielawaianka Bielawa. Wygrały aż 11:0. Można jednak powiedzieć, że tylko 11:0, bo co prawda do przerwy prowadziły tylko 4:0, ale goli mogły zdobyć nawet dwa tuziny. Trafiły w słupki, poprzeczki, minimalnie chybiały.
Trener Alicja Zając, mając świadomość, z kim przyszło im grać, na ławce rezerwowych posadziła większość podstawowych zawodniczek, dając pograć zmienniczkom. W następnej kolejce Lech UAM udaje się do Bydgoszczy na mecz z KKP, która zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Szykuje się kolejny festiwal strzelecki.
Bramki zdobyły: Kubka 2, Wojtkowiak 3 (1k), Piechocka 2, Fronczak 2, Jurek, Purgacz
Skład Lech UAM : Laskowska, Poniedziałek (72′ Betka), Zimoch, Łuczak, Wojciechowska (62′ Fronczak), Kubka, Piechocka (46′ Porada), Jurek, Sworska, Nowaczyk (46′ Purgacz), Wojtkowiak (72′ Przybylak). Trenerka: Alicja Zając.