To informacja już nie tylko medialna, ale jeszcze nie oficjalna. 55-letni Holender John van der Brom porozumiał się z władzami Lecha i na dwa lata został trenerem zespołu mistrza Polski. Był piłkarzem, grał w Vitesse i w Ajaksie, dwukrotnie reprezentował Holandię, potem został trenerem prowadzącym dobre zespoły holenderskie i belgijskie, wywalczył mistrzostwo kraju z Anderlechtem Bruksela.
Lech pozostawał bez trenera po niespodziewanej rezygnacji, z powodów osobistych, Macieja Skorzy. Nowy trener ma go zastąpić, co łatwe nie będzie. Lecha czekają trudne wyzwania, bo chce obronić mistrzostwo i długo grać w europejskich pucharach. Pierwszy eliminacyjny mecz Ligi Mistrzów, z mocnym Karabachem Agdam, rozegra już na początku lipca. Władzom klubu zależy, by drużyna zachowała ofensywny i skuteczny styl wypracowany przez Macieja Skorżę i by nowy trener, przynajmniej w części, zachował dotychczasowy sztab szkoleniowy.
