Warta nie sprostała Radomiakowi

Słaby mecz Zielonych w Grodzisku. W pierwszej połowie, po dość wyrównanej, choć bezbarwnej z obu stron grze, przyjęła dwa szybki, ale pechowe ciosy. Kierunek lotu piłki po niecelnym strzale Machado zmienił Kościelny zaskakując Lisa. Niemal natychmiast bramkarz Warty popełnił fatalny błąd i Semedo stanął przed pustą bramką szansy nie marnując. W drugiej połowie Zieloni po strzale Savicia złapali kontakt z przeciwnikiem, ale to było za mało, by zdobyć punkt.

Udostępnij:

Podobne

Warta ukradła mecz Pogoni

W futbolu co jakiś czas zdarza się, że drużyna wyraźnie słabsza, koncentrująca się głównie na obronie, sprawia niespodziankę i odbiera punkty faworytom. W tym właśnie

Awans w Gdyni po męczarniach

Trudno się było spodziewać, że Lechowi z takim trudem przyjdzie wyeliminować pierwszoligowca w Pucharze Polski w 1/8 finału. Arka Gdynia okazała się dobrym, składnie grającym