Szczypiornistki AP grały koncertowo w ataku, a w defensywie stanowiły mur nie do przejścia. Warte odnotowania jest to, co wydarzyło się między 31 a 35 minutą. AP rzuciło wtedy 11 bramek nie tracąc żadnej!
Liczba odwiedzin: 204
Piłkarski ręczne Klubu Sportowego AP Poznań pokonały Chojeński Klub Sportowy 29:16 (16:8). To była szósta kolejka Grupy A I ligi. Początek należał do szczypiornistek z Łodzi, tak w pierwszej, jak i w drugiej połowie. Potem jednak do głosu dochodziły poznanianki.
Szczypiornistki AP grały koncertowo w ataku, a w defensywie stanowiły mur nie do przejścia. Warte odnotowania jest to, co wydarzyło się między 31 a 35 minutą. AP rzuciło wtedy 11 bramek nie tracąc żadnej!
Lech Poznań nigdy nie stanie się europejską potęgą. Ma jednak wszystko, by być czołową ekipą w kraju, regularnym uczestnikiem rywalizacji pucharowej. Niektórzy twierdzą minimalistycznie, że
To, co wydarzyło się w niedzielne popołudnie, zapiszę się w niechlubnej części historii klubu. Przez długi czas kibice będą to rozpamiętywać i przy pierwszej lepszej
Pokonanie Rakowa, jak się okazuje, nie było zwiastunem powrotu Lecha do normalności, włączenia się do walki o mistrzostwo. Już w kolejnym, prestiżowym spotkaniu w Szczecinie
Ten mecz nie musiał się skończyć tak źle dla Warty. Nie musiała przegrać. Śląsk wygrał przez wyrachowanie, lepszy pomysł na pozbawienie rywala atutów, większą taktyczną