Szczypiornistki AP grały koncertowo w ataku, a w defensywie stanowiły mur nie do przejścia. Warte odnotowania jest to, co wydarzyło się między 31 a 35 minutą. AP rzuciło wtedy 11 bramek nie tracąc żadnej!
Liczba odwiedzin: 254
Piłkarski ręczne Klubu Sportowego AP Poznań pokonały Chojeński Klub Sportowy 29:16 (16:8). To była szósta kolejka Grupy A I ligi. Początek należał do szczypiornistek z Łodzi, tak w pierwszej, jak i w drugiej połowie. Potem jednak do głosu dochodziły poznanianki.
Szczypiornistki AP grały koncertowo w ataku, a w defensywie stanowiły mur nie do przejścia. Warte odnotowania jest to, co wydarzyło się między 31 a 35 minutą. AP rzuciło wtedy 11 bramek nie tracąc żadnej!
Ostre strzelanie urządziły sobie panie z Lecha Poznań UAM mierząc się z najsłabszą drużyną pierwszej ligi kobiet, Bielawaianka Bielawa. Wygrały aż 11:0. Można jednak powiedzieć,
Piękna seria zwycięstw nie mogła trwać bez końca. Kto by się jednak spodziewał, że przerwie ją beniaminek z Lublina, zmęczony meczami granymi co kilka dni?
Ten mecz ma zdecydowanego faworyta. Trener Motoru Lublin jest tego świadomy, ale z pewnością liczy na sprawienie sensacji, czyli odebranie punktów liderowi ekstraklasy. Jak tego
Zdecydowanie nie tak wyobrażali sobie kibice Lecha przerwanie passy bez straconego gola i chlubnej serii zwycięstw. W brutalny sposób drugoligowa Resovia obnażyła w głównej mierze