Już nie tylko piłkarze lig centralnych rywalizują mimo wciąż panującej epidemii. Do rozgrywek powracają też piłkarzy z niższych szczebli. Na poznańskich Winogradach miejscowy TPS podejmował Polonię Leszno w ramach jednej ósmej finału Pucharu Polski szczebla wojewódzkiego. Wysoko wygrali goście. Na kameralnym obiekcie na Wichrowych Wzgórzach stawiło się około 200 kibiców.
Pierwotnie ten mecz miał odbyć się pod koniec marca. Goście z Leszna okazali się drużyną lepszą, jednak pierwsza połowa tego nie wróżyła. Zawodnicy TPS Winogrady całkiem dobrze sobie radzili, dorównywali przyjezdnym. Natomiast druga połowa, a zwłaszcza końcówka meczu, to już całkowita dominacja Polonii. Zwycięzcy goście w następnej rundzie rozgrywek Pucharu Polski spotkają się z Kotwicą Kórnik.
To nie koniec rywalizacji między TPS Winogrady i Polonią Leszno. Te drużyny spotkają się ponownie, tym razem w ramach rozgrywek IV ligi.