O półfinał Lech zagra z Rakowem

Dzięki szczęściu w loteryjnych rzutach karnych, mimo denerwująco słabej gry przez 120 minut, Lechowi udało się awansować do ćwierćfinału Pucharu Polski. Wiemy już, że zmierzy się tam z Rakowem Częstochowa, a mecz zostanie rozegrany za niecałe trzy tygodnie przy Bułgarskiej. Zwycięzca zostanie półfinalistą.

Raków ma za sobą bardzo dobrą jesień i fatalny początek roku, gdy nie zdobył żadnego punktu. Przez wiele tygodni utrzymywał się na czele tabeli prezentując nowoczesny, ciekawy styl. Gwiazdą drużyny okazał się sprowadzony z Hiszpanii Ivi Lopez. W Poznaniu Lech zremisował z ekipą z Częstochowy 3:3. Przegrywał już 0:2, by na początku drugiej połowy wyjść na prowadzenie i w charakterystyczny dla siebie sposób stracić bramkę w ostatnich sekundach.

Do wiosennej części rozgrywek Lech nie wystartował jako drużyna lepsza niż jesienią. Dwa ligowe mecze zremisował po nieciekawej grze. Piłkarze są bez formy, na co nałożyły się osłabienia personalne. Klub jesienią zarobił wielkie pieniądze na sprzedaży czołowych piłkarzy, w ich miejsce sprowadził graczy dużo niższej jakości. Jedyny w klubie solidny napastnik jest kontuzjowany. W meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski faworytem Lech nie będzie.

W pozostałych parach zmierzą się Puszcza z Arką lub Łęczną, Chojniczanka z Cracovią, Legia z Piastem.

Udostępnij:

Podobne