Warciarz Marcin Grochal najlepszym w świecie sędzią hokeja na trawie

Warciarz Marcin Grochal najlepszym w świecie sędzią hokeja na trawie
FIH (Międzynarodowa Federacja Hokeja) zdecydowała, że najlepszym sędzią hokeja na trawie w 2018 roku został 34-letni Polak Marcin Grochal. To największe prestiżowe indywidualne wyróżnienie dla przedstawiciela tej gry zespołowej w naszym kraju.

Jako zawodnik Grochal był wychowankiem trenera Hieronima Stawujaka z Uczniowskiego Klubu Sportowego Szkoły Podstawowej 26 w Poznaniu i Warty Poznań. Czynnie uprawiał hokej do 17 roku życia. Był srebrnym i złotym medalistą Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży (1999, 2000) oraz mistrzem Polski w mistrzostwach kraju juniorów w hokeju halowym (2001).  Potem, po kursie prowadzonym przez Jerzego Białeckiego,  rozpoczął karierę sędziowską. Już jako 21-latek był sędzią międzynarodowym, a – jako najmłodszy w historii hokeja – znalazł się w gronie arbitrów turnieju olimpijskiego w Londynie w 2012 roku. W IO w Rio de Janeiro w 2016 r. prowadził mecz półfinałowy.
Marcin Grochal, jako jedyny z polskich arbitrów, sędziował spotkania na boisku, a także jako arbiter VAR we wszystkich liczących się turniejach. Poza igrzyskami olimpijskimi w:: mistrzostwach świata, mistrzostwach kontynentalnych, Ligi Światowej, Ligi Narodów oraz klubowej Ligi Mistrzów na otwartych boiskach oraz MŚ i ME w halowej odmianie hokeja na trawie. W roku ubiegłym prowadził finałowe mecze MŚ i LŚ. I to zapewne przesądziło o tak zajęciu najwyższego miejsca w rankingu arbitrów.
Strategicznym celem Grochala jest „gwizdanie” finałowego spotkania igrzysk olimpijskich. Być może już w 2020 roku w Tokio.
(AK)

Udostępnij:

Podobne

Porażka Warty w Lubinie

Nie idzie ostatnio Zielonym. Przegrali z Lechem Orzy Bułgarskiej, tydzień później ulegli 0:1 w Lubinie Zagłębiu. Za każdym razem wynik był sprawiedliwy. Bez Adama Zrelaka

Trudny los tego biedniejszego

europejskiej waluty. Najlepszym sposobem na zamazanie naturalnych dysproporcji jest zespołowość i mądra dyscyplina taktyczna, można odnieść wrażenie, że to też nie funkcjonowało idealnie. Formalni goście