W sobotę podczas ostatniego meczu Lecha w sezonie będzie okazja pożegnać obu piłkarzy. Władze Lecha, jak informują, powiadomiły ich, że nie widzą już ich w drużynie, mają inne pomysły na obsadzenie bramki i organizację gry w środka pola.
Obaj dużo dali Lechowi. Tiba zdobywał ważne bramki, często rozstrzygające o wynikach meczów. Van der Hart zaimponował kibicom hartem ducha w 2020 roku w meczu pucharowym przeciwko Lechii Gdańsk, gdy mimo poważnej, bolesnej kontuzji barku mężnie bronił rzutów karnych, dopóki był w stanie.
To są pierwsze, ale nie jedyne działania Lecha budującego drużynę na nowy sezon. W najbliższych tygodniach każdego dnia będziemy czytać informacje o kolejnych zawodnikach będących „blisko Lecha”. Najważniejsze decyzje z pewnością jeszcze nie zapadły. Liczmy, że władze klubu nie powtórzą błędów z poprzednich sezonów i nie będą czekały z kompletowaniem składu do sierpnia.