Klęska Warty w Zabrzu

Po ostatnich wynikach sytuacja Warty w tabeli zaczęła się robić nieciekawa. Nadzieją na podreperowanie konta punktowego był wyjazd do Zabrza. Zieloni katastrofalnie radzą sobie w Grodzisku, za to na wyjazdach są jednym z najskuteczniejszych zespołów. Jednak Warta kompletnie zawiodła, była dramatycznie bezradna w ofensywie, a w obronie pozwoliła sobie na błędy i przegrała aż 0:3, co jej się wcześniej nie zdarzało.

Błąd przepuszczającego piłkę Bogdan Tiru zniweczył wysiłek kolegów w pierwszej połowie. Warta nieźle sobie radziła, sprawniej niż Górnik operowała piłką. Gospodarze nic jej nie mogli zrobić, aż sama podarowała im gola. Potem, gdy rozwiały się dymy z oprawy uświetniającej jubileusz klubu z Zabrza, Zieloni przycisnęli, w dużej liczbie graczy operowali przed bramką rywala, egzekwowali kilka rzutów różnych, nic z tego jednak konkretnego nie wynikało. Górnik nie przeszedł do całkowitej defensywy, też próbował atakować, tylko on oddawał strzały w pierwszej połowie, przedłużonej aż o 9 minut.

Wydawało się, że w drugiej połowie Warta zaatakuje, by jak najszybciej odrobić stratę. Wszystkie plany wzięły w łeb, gdy tuż po przerwie, znów po szybkim ataku, Górnik podwyższył wynik. Teraz już wszystko było przeciwko gościom. Gdyby nie dali się zaskoczyć, mieliby szansę bezbramkowo zremisować. Strzelenie w Zabrzu choćby jednej bramki przekraczało możliwości Zielonych. W dodatku Górnik pod koniec meczu zaatakował, miał kilka okazji bramkowych, jedną z nich Podolski wykorzystał. I porażka Zielonych zamieniła się w klęskę.

Udostępnij:

Podobne

Kandydata na mistrza stać było na 10 minut meczu

Zasłużona porażka Lecha Lecha w Białymstoku. Wycieńczona Jagiellonia lepiej grała w piłkę, potrafiła zarządzać meczem. Dowiodła, że jest drużyną dojrzalszą. Poniesioną porażką i bezradnością, jaką

Murawski: zatrzymają się na nas

Gospodarze nie przystąpią do niedzielnego meczu z Lechem wypoczęci. Nie mogli się do tego starcia przygotowywać długo. Jeszcze w czwartek wieczorem rozgrywali historyczny dla siebie

Atuty po stronie Lecha

Gdy cztery czołowe zespoły grają między sobą, wiele można się spodziewać po kolejce ligowej. Lech zainteresowany jest tylko utrzymaniem pozycji lidera, a zwycięstwo w Białymstoku

Zgrany zespół czy indywidualna jakość?

To był kolejny występ Lecha, w którym zwycięstwo zawdzięcza nie sposobowi gry, ale klasie czołowych, najlepszych w lidze piłkarzy. Niektóre elementy szwankowały, z meczu na