Bez niespodzianki w Gliwicach. Kolejne zwycięstwo Warty

Jak po swoje pojechała Warta na mecz z Piastem Gliwice. Podtrzymała wyjazdową passę. Zrobiła swoje, nie pozwoliła na nic gospodarzom, zdobyła dwa gole, bliska była trzeciego. Szkoda, że trzeba też rozgrywać spotkania w Grodzisku Wielkopolskim. Bez tego Zieloni znajdowaliby się w ścisłej czołówce tabeli.

W pierwszej połowie Warta w całej rozciągłości potwierdziła to, z czego jest znana, za co jest chwalona. Żelazna, ale aktywna defensywa, umiejętność szybkiego wydostawania się z głębokiej defensywy w okolice pola karnego przeciwnika i stworzenia tam zagrożenia. Piast atakował, był dobrze powstrzymywany, nie wykorzystał dobrej okazji bramkowej. Zieloni skontrowali i po pół godzinie gry już prowadzili. Dobry rajd i dośrodkowanie Szmyta z prawej strony boiska, przytomny strzał głową Miguela Luisa i gospodarze nie wiedzieli, co się dzieje.

Druga połowa przypominała pierwszą, z tą tylko różnicą, że Piast starał się ze wszystkich sił doprowadzić do wyrównania. Siły te ma obecnie cherlawe, więc niczego nie zdziałał. Warta na to nie pozwalała. Grała w swoim stylu paraliżując zamiary rywala, zwalniając, wycofując piłkę pod własną bramkę, byle tylko się przy niej utrzymać. I zrobiła to samo, co przed przerwą – zaskoczyła Piasta kolejną bramką, tym razem po rzucie rożnym. Bardzo dobrze głową uderzył Stawropulos.

Piast w dalszym ciągu był bezradny, Warcie udawało się przetrwać ataki gospodarzy. Mogła dołożyć kolejnego gola. Destan uderzył z dystansu, Plach z trudem sparował piłkę, jeszcze Zrelak bliski był jej przejęcia. Wcześniej słowacki napastnik obił piłką poprzeczkę.

Udostępnij:

Podobne

Sprowadzili nas na ziemię. Jak zwykle

Lech Poznań nigdy nie stanie się europejską potęgą. Ma jednak wszystko, by być czołową ekipą w kraju, regularnym uczestnikiem rywalizacji pucharowej. Niektórzy twierdzą minimalistycznie, że

Warta dała się ograć Śląskowi

Ten mecz nie musiał się skończyć tak źle dla Warty. Nie musiała przegrać. Śląsk wygrał przez wyrachowanie, lepszy pomysł na pozbawienie rywala atutów, większą taktyczną