Działo się to w pierwszej połowie meczu w Szczecinie. Robert Gumny minął w polu karnym przeciwnika, ten z użyciem ręki spowodował jego upadek, a sędzia zamiast podyktować rzut karny stwierdził, że piłkarz Kolejorza symulował. Pokazał mu żółtą kartkę, a ponieważ była to już czwarta w sezonie, wykluczała z gry w następnym spotkaniu. Sędziowie obsługujący VAR pomyłki arbitra głównego nie dostrzegli, mimo iż oglądali te same powtórki, co telewidzowie.
Klub odwołał się do Komisji Ligi. Ta odniosła się do tego przychylnie, kartkę anulowała z uwagi na rażący błąd sędziego Pawła Gila. W tym samym meczu wykartkował on innych graczy Kolejorza – Janickiego i Makuszewskiego. Kary były zasłużone, nie było podstaw do odwołania, żaden z nich w sobotę nie zagra, podobnie jak kilku kontuzjowanych graczy. Stawianie na młodych będzie w tej sytuacji dla trenera koniecznością.