Nowy napastnik, zmiennik Ishaka i Johannssona, ma 31 lat. Właśnie zaliczył testy medyczne i podpisał dwuletni kontrakt, z opcją przedłużenia o rok. Lech był bliski pozyskania go w 2010 roku, ale zawodnik trafił wówczas do Polonii Warszawa, stamtąd wyemigrował na długie lata do Niemiec. Potem grał w Lechii Gdańsk, ostatnio w Turcji, w Fatih Karagümrük.
W ekstraklasie rozegrał 114 meczów, zdobył 34 gole. W Bundeslidze goli strzelił 18. Grał też w 2 Bundeslidze, gdzie strzelał już mniej. – Cieszymy się, że dołącza do nas tak doświadczony napastnik, który pomoże nam wzmocnić rywalizację na tej pozycji. Artur będzie walczył o miejsce w składzie z dwójką naszych innych doświadczonych snajperów – Mikaelem Ishakiem i Aronem Johannssonem, a Filip Szymczak zostanie na rok wypożyczony do innego klubu – mówi dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa.
Zdjęcie: lechpoznan.pl/Przemysław Szyszka