Dziewczyny z UAM łatwo pokonały Uniwersytet Warszawski

Czołowa futsalowa kobieca drużyna w kraju, UAM rozpoczęła rundę rewanżową. W pierwszym meczu rundy rewanżowej wysoko pokonała Uniwersytet Warszawski 10-3.

Sportowe zmagania wciąż toczą się na pół gwizdka. Nawet jeżeli imprezy nie są odwoływane, to odbywają się bez obecności kibiców. Transmisje telewizyjne ratują sytuację, ale to nie to. Przykładem są rozgrywki futsalu kobiet. Poznańska ekipa łatwo sobie poradziła z warszawiankami.

Już w 13 sekundzie wynik otworzyła Sandra Lichtenstein. Ta sama zawodniczka zdobywa drugiego gola w 3 minucie, co zapowiada wysoką wygraną akademiczek z Moraska. Faktycznie, do przerwy było 6:1 dla gospodyń. Po przerwie duet trenerski Biegańska – Weiss wpuścił na parkiet zawodniczki młode i mniej grające, co obrazu gry nie zmieniło.

AZS UAM Poznań – AZS Uniwersytet Warszawski 10:3 (6:1)
1, 3, 28′ Sandra Lichtenstein, 7′ Laura Czudzińska, 10′ Paula Fronczak, 13, 19′ Alicja Zając, 30, 31′ Zuzanna Sawicka, 38′ Patrycja Falborska dla UAM  – 19′ Julita Sterbicka, 22, 29′ Paulina Pokraśniewicz dla UW

AZS UAM: Dominika Dewicka – Laura Czudzińska, Alicja Zając (C), Sandra Lichtenstein, Maja Kuleczka – Anna Laskowska, Małgorzata Ładniak, Zofia Śliwińska, Aleksandra Jankowska, Zuzanna Sawicka, Patrycja Falborska, Patrycja Sutkowska, Paula Fronczak, Eliza Ostrowska.

Rozgrywki futsalu kobiet toczą się w dwóch grupach ( północ, południe) następnie po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy awansują do Final Four futsalowej Ekstraligi.

Udostępnij:

Podobne

Niech nas znów zaskoczą. Byle pozytywnie

Niewiele brakowało, by Lech nie poniósł konsekwencji ubiegłotygodniowej niespodziewanej obniżki formy. Spośród jego największych konkurentów w walce o mistrzostwo tylko Raków odniósł zwycięstwo, w charakterystyczny

Syndrom Lecha: druga, brzydka twarz

Każdemu zespołowi zdarzy się rozegrać słabszy mecz, złapać zniżkę formy. Jednak to, co Lech zademonstrował w Gliwicach, nakazuje bić na alarm. Tym bardziej, że to