W meczu wyjazdowym z ŁKS-em piłkarze Warty zagrali jak rutyniarze. Potwierdzili, że lepiej czują się na obych boiskach. Wykorzystali błędy gospodarzy i ich nieskuteczność, spokojnie ich wypunktowali, zwyciężyli 2:0. Pierwszego gola w 9 minucie strzelił Savić po efektownej, dynamicznej akcji indywidualnej. W drugiej połowie wynik ustalił Szmyt wykorzystując czwarty już w tym sezonie rzut karny po tym, jak faulowany był Miguel Luisie w momencie, gdy bliski był powtórzenia akcji Savicia.
Liczba odwiedzin: 110