Łagodniejsze przepisy. Treningi Lecha prawie normalne

Od poniedziałku piłkarze Lecha mogą trenować prawie tak samo, jak przed wybuchem epidemii. Rządowe rozporządzenie mówiło o maksymalnie sześciu zawodnikach i jednym trenerze na boisku. Zostało zmodyfikowane. Dopuszczalne liczby to trzynastu piłkarzy i trener. A po tygodniu jednocześnie będzie mogło trenować 25 osób.

W poniedziałek 4 maja piłkarze i trenerzy przejdą testy na obecność koronawirusa, a potem mogą wyjść na boisko. Jeszcze z ograniczeniami, ale znacznie łagodniejszymi niż przed zmianami, które nastąpiły w sobotę. 13 piłkarzy na boisku to liczba pozwalająca na prawie normalne piłkarskie zajęcia. Zupełnie normalnie będzie od 10 maja, bo w treningach będzie mogła uczestniczyć praktycznie cała pierwsza drużyna Kolejorza.

Zasady te obowiązują tylko w lidze zawodowej. W niższych nadal obowiązuje reguła taka, jak dla wszystkich pozostałych obywateli – sześć osób jednocześnie na boisku (plus trener). Nigdzie, także w ekstraklasie nie jest możliwy bezpośredni kontakt zawodników z klubową obsługą, czyli z innymi osobami niż trenerzy.

Nie zostaje zniesiony nakaz noszenia maseczek lub przyłbic zakrywających usta i nos. Nie dotyczy to jednak osób rywalizujących lub trenujących na boiskach, a oprócz nich także trenerów i sędziów.

Udostępnij:

Podobne

Niepewne czasy przed Lechem

Warta miała pecha, bo mierzyła się z Lechem tuż przed przerwą na zgrupowania reprezentacji. Szczęście ma Stal Mielec, która podejmie Kolejorza bezpośrednio po tej przerwie.